Protokół Nr 20/2004 z posiedzenia Komisji Zdrowia i Bezpieczeństwa Publicznego w dniu 22 kwietnia 2004r.
Protokół Nr 20/2004
z posiedzenia Komisji Zdrowia i Bezpieczeństwa Publicznego
w dniu 22 kwietnia 2004r.
Przewodniczył Przewodniczący Komisji – Andrzej Jung.
Lista obecności w załączeniu.
Ponadto w posiedzeniu uczestniczyli:
1.Piotr Pośpiech – Skarbnik Powiatu,
2.Mieczysław Zaleciński – Naczelnik Wydziału Ochrony i Promocji Zdrowia
Starostwa Powiatowego w Kluczborku,
3.Renata Jażdż – Zaleska – Prezes PCZ S.A w Kluczborku,
4.Olga Lewicka – Gawle – Likwidator SPZOZ w Kluczborku.
Porządek posiedzenia:
1.Otwarcie posiedzenia.
2.Sprawozdanie z wykonania budżetu Powiatu Kluczborskiego za 2003r.
3.Analiza materiałów przygotowanych na sesję Rady Powiatu w dniu 29.04.2004r.
4. Wolne wnioski.
Ad.1.
Przewodniczący Komisji powitał wszystkich zebranych i otworzył posiedzenie w dniu dzisiejszym. Kolejno Przewodniczący zapoznał członków komisji z porządkiem dzisiejszego posiedzenia. Do przedstawionego porządku nie wniesiono uwag jednogłośnie go zatwierdzając.
Ad.2.
Członkowie komisji zapoznali się z informacją Zarządu Powiatu Kluczborskiego o przebiegu wykonania budżetu Powiatu Kluczborskiego za 2003 rok. Powyższe sprawozdanie zawiera:
- wykonanie planu dochodów budżetu Powiatu Kluczborskiego za 2003 rok,
za 2003 rok,
za 2003 rok,
Do powyższej informacji członkowie komisji nie wnieśli zapytań.
Ad.3.
Członkowie komisji analizowali materiały przygotowane na sesję Rady Powiatu w dniu
29 kwietnia 2004r. Powyższe materiały zawierają projekty uchwał w następujących sprawach:
- rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu Powiatu Kluczborskiego oraz udzielenia absolutorium Zarządowi Powiatu z tego tytułu za 2003r.,/za-3, wstrzymało się-2, nie stwierdzono głosów przeciw/,
- zmian w budżecie Powiatu Kluczborskiego uchwalonego na 2004r./za-4, wstrzymał się-1, nie stwierdzono głosów przeciw/,
- wyrażenia zgody na przejęcie zadłużenia Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej ZOZ w Kluczborku w Likwidacji,/za-4, wstrzymał się –1, nie stwierdzono głosów przeciw/,
- nadania statutu Zespołowi Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Kluczborku, /za-5, brak głosów wstrzymujących się i przeciw/,
- tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycieli nie wymienionych
w art.42 ust.3 ustawy Karta Nauczyciela, zatrudnionych w pełnym wymiarze zajęć,
/za- 5, nie stwierdzono głosów wstrzymujących się i przeciw/, - zbycia nieruchomości stanowiących własność Powiatu Kluczborskiego,/za-3, wstrzymujących się-2, nie stwierdzono głosów przeciw/,
- zbycia nieruchomości stanowiących własność Powiatu Kluczborskiego,/za-4,
wstrzymał się-1, nie stwierdzono głosów przeciw/, - zbycia nieruchomości stanowiących własność Powiatu Kluczborskiego,/za-4,
wstrzymał się-1, nie stwierdzono głosów przeciw/.
Radny Adam Martyniszyn analizując projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przejęcie zadłużenia SPZOZ ZOZ w Kluczborku w Likwidacji stwierdził, że rozmowy na temat ECO były już prowadzone wcześniej i przejęcie takiego zadłużenia będzie rzutowało na budżet powiatu. Według radnego należałoby wskazać,gdzie można by te pieniądze znaleźć.
Radny poprosił o wyjaśnienie ile jest kosztów ubocznych do końca czerwca 2005r.oraz ile wynosi zapłata należności głównej, suma na dzień 31 marca br. do końca tego roku, gdyż te środki do końca br.w naszym budżecie muszą się znaleźć. Zdaniem radnego na dzień dzisiejszy zrezygnowano już z różnych inwestycji na rzecz przeniesienia środków.
W chwili obecnej zdaniem radnego trzeba znaleźć dodatkowe środki na wywiązanie się
z wcześniej podjętej uchwały, co będzie stanowiło bardzo duży problem. Takich inwestycji, gdzie można znaleźć środki jest coraz mniej. Radny poprosił Skarbnika o przedstawienie szerszej informacji na powyższy temat. Skarbnik wyjaśnił, że jeśli chodzi o zadłużenie SPZOZ w Likwidacji to jest ono pokaźne. Odwlekanie w czasie rozwiązania problemu oddłużenia szpitala będzie powodowało jego wzrost o poważne kwoty. Zdaniem Skarbnika dalsze czekanie na zakończenie likwidacji w SPZOZ doprowadzi do bardzo złej sytuacji. Odsetki ustawowo naliczane od zadłużenia w ECO są ogromne i wynoszą one 12,25%.
Ponadto Skarbnik stwierdził, że w razie nie zapłacenia długu do ECO może ono w każdej chwili wstrzymać dostawę energii cieplnej, co doprowadziłoby do zaprzestania działalności medycznej w szpitalu. Ponadto Skarbnik poinformował, że na dzień dzisiejszy obowiązują ustalenia przedstawicieli powiatu z władzami ECO S.A, zgodne z zapisami niniejszej uchwały, po jej podjęciu będą mogły one wejść w życie, a w szczególności: zapłata należności głównej wg.stanu na dzień 31.03.2004r. do końca 2004 roku, zapłata odsetek
i powstałych już kosztów ubocznych do końca czerwca 2005r., ECO S.A nie będzie wszczynało i prowadziło postępowań sądowych i egzekucyjnych w celu przymusowego wyegzekwowania swoich należności, zachowania ciągłości dostaw energii cieplnej.
Przewodniczący Komisji odnosząc się do projektu uchwały w sprawie zbycia nieruchomości stanowiących własność Powiatu Kluczborskiego zapytał czy w związku z planowaną sprzedażą budynku przy ul.M.C Skłodowskiej 15 /dawna przychodnia/ tamtejsze archiwum będzie gdzieś przeniesione.
Ponadto radny Woktor Naumik zapytał czy w związku z planowaną sprzedażą nie będzie w przyszłości roszczeń od dawnych właścicieli budynku.
Zdaniem radnego na takie archiwum można by przeznaczyć starą pralnię mieszcząca się na terenie szpitala, która również przewidziana jest do sprzedaży.
Skarbnik odpowiadając na zapytanie radnego wyjaśnił, że znalezienie miejsca na archiwum będzie obecnie leżało w gestii powiatu. Są dwie propozycje, aby złożyć dokumentację
w piwnicach urzędu, gdzie dawniej mieściło się archiwum Urzędu Rejonowego lub w budynku PCPR-u. Zdaniem Skarbnika umieszczenie archiwum w byłym budynku pralni jest niemożliwe, gdyż budynek ten jest przeznaczony do sprzedaży. Jeden z lekarzy wystąpił z wnioskiem do Zarządu Powiatu o wyrażenie zgody na sprzedaż.
Radny Wiktor Naumik stwierdził, że w budynku po byłej pralni na terenie szpitala nie jest możliwe umieszczenie dokumentacji archiwalnej ponieważ są to pomieszczenia wilgotne.
Radny Andrzej Jung uważa, że po zakupie budynku droga prowadząca przez szpital nie powinna być wykorzystywana przez samochody prywatne.
Skarbnik poinformował, że utrzymywanie budynku tylko dla potrzeb archiwum jest nieopłacalne /opłaty za c.o, energia elektryczna/, jeśli chodzi zaś o dojazd to znajduje się on od strony posesji zainteresowanej osoby. Sytuacja zmieniłaby się zdaniem Skarbnika w przypadku, gdyby obiekt ten nabyła osoba inna, wtedy dojazd musiałby być przez teren szpitala.
W związku z powyższym radny Adam Martyniszyn wystąpił z wnioskiem, aby w projekcie uchwały mówiącym o zbyciu nieruchomości stanowiącej własność Powiatu Kluczborskiego wniesiona została poprawka. Poprawka ta podyktowana byłaby tym, że budynek znajduje się na terenie szpitala i prowadzona w nim działalność powinna mieć charakter ściśle medyczny. Powyższy wniosek radnego nie został przegłosowany.
Radny Andrzej Jung stwierdził, że może dojść za jakiś czas do tego, że cel działalności się zmieni i prowadzący powyższą działalność będzie korzystał z drogi szpitalnej.
Skarbnik poinformował, że może dojść do takiej sytuacji i takie będzie prawo właściciela tegoż budynku. Zdaniem Skarbnika jedynie w przypadku ogłoszenia przetargu ograniczonego przetarg wygrałaby zainteresowana wyżej osoba i dojazd będzie odbywał się przez jej posesję.
Radny Wiktor Naumik odnosząc się do powyższej wypowiedzi stwierdził, że w przypadku przetargu nieograniczonego istnieje możliwość większego zarobku.
Do pozostałych materiałów nie wniesiono zapytań.
Kolejno radny Adam Martyniszyn poruszył temat dotyczący przewozów chorych.
Radny stwierdził, że koszt transportu podzielony jest na trzy kategorie:
1.osoby w pełni sprawne, które w przypadku przewozu pokrywają kwotę 100%,
2.osoby, które mają utrudnione poruszanie się środkami komunikacji pokrywają kwotę 60%,
3. osoby z zupełną dysfunkcją ruchu / leżące / nie pokrywają żadnych kosztów przewozu.
Taką działalność prowadzi NZOZ ,,ANMED” Spółka Cywilna, który zapewnia nocną, świąteczną i wyjazdową opiekę lekarską oraz świadczy usługi transportu sanitarnego.
W powyższym NZOZ-ie jest ambulatorium wraz z lekarzem, który służy opieką po godzinie 18 00 jak w każdej poradni, oprócz tego jest lekarz wyjazdowy, który świadczy usługi w domu chorego bez stanów zagrożenia życia.
Radna Otylia Skoczylas poinformowała, że w Lasowicach Wielkich odbyło się spotkanie przedstawicieli ze strony Powiatu Kluczborskiego i Oleskiego dotyczące funkcjonowania pogotowia i współpracy pomiędzy szpitalami. W spotkaniu uczestniczyli mieszkańcy, sołtysi, radni, przedstawiciele władz, dyrekcje obu szpitali. Radna stwierdziła, że takie spotkania wiele wnoszą. Można na nich wyjaśnić dużo niejasności, które wynikają z niewiedzy środowiska.
Radny Adam Martyniszyn poprosił o wyjaśnienie jak wygląda sprawa zmiany, która zaistniała w kwestii świadczenia opieki w ramach Oddziału Ratunkowego świadczonej
przez Olesno. Wcześniej została zdaniem radnego podpisana umowa przez Olesno na usługi w tym zakresie. Olesno również w tą kwestię wiele zainwestowało: zakupiono sprzęt, karetki z myślą, iż Powiat Kluczborski będzie również przez Olesno obsługiwany.
Radna Otylia Skoczylas poinformowała, że sprawa jest do końca jeszcze nie wyjaśniona jeśli chodzi o powyższą kwestię, muszą być także przeprowadzone rozmowy z NFZ.
Radna uważa, że współpraca musi być pomiędzy dwoma powiatami.
Radny Piotr Wiecha poprosił o wyjaśnienie, gdzie mieści się Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Brzegu czy w Oleśnie. Skarbnik wyjaśnił, że gdybyśmy zostali przy porozumieniu z Olesnem to nr 999 byłby przekierowany na Olesno, a ponieważ mamy umowę z firmą FALCK to centrum kierowania mieści się w Brzegu.
Radny Adam Martyniszyn po wysłuchaniu wypowiedzi stwierdził, że wszystko idzie w stronę także zminimalizowania kosztów działalności. Zdaniem radnego kontrakt jest mniej finansowo opłacalny niż miał SPZOZ na pogotowie i decyzja o cesji kontraktu była podjęta przez Panią Likwidator bardzo szybko. Radny uważa, że należy poczekać jak to zacznie działać. Radny stwierdził także, że lekarze, którzy do tej pory zatrudnieni byli powinni również znaleźć miejsce pracy w firmie FALCK, gdyż znają nasz teren i maja większe rozeznanie na nim niż zupełnie obcy. Skarbnik wyjaśnił w tej sprawie, że nasi lekarze i sanitariusze zostali zatrudnieni w firmie.
Radny Adam Martyniszyn ponadto stwierdził, że gdyby nasze pogotowie w warunkach SPZOZ-u miałoby 1.230.000,-zł na rok to jego funkcjonowanie odbywałoby się bez żadnych zastrzeżeń tylko, że te pieniądze zamiast trafić do jednostki trafiały na konto ogólne z którego korzystali wszyscy, a między innymi komornik. Było to główną przyczyną tego, że były ciągłe braki między innymi na zakup paliwa itp. Powinna to być zdaniem radnego jednostka wydzielona, a środki przeznaczone na jej działalność powinny znajdować się na osobnym koncie.
Kolejno głos zabrał Przewodniczący Komisji, który stwierdził, że źle się stało, że pozbyliśmy się pogotowia. Przewodniczący motywuje to tym, że w miesiącach styczeń-luty pogotowie nie przyniosło strat. Tak samo sytuacja wygląda na Oddziale Wewnętrznym. Zdaniem radnego likwiduje się i ogranicza to, co zaczyna przynosić zysk.
Ponadto Przewodniczący stwierdził, że obłożenie na Oddziale Wewnętrznym w powyższych miesiącach wynosi na 56 łóżek jest 88% obłożenia i jest ono największe z wszystkich oddziałów. Norma wynosi 64%-67% obłożenia.
Radny Adam Martyniszyn nawiązując do wypowiedzi Pana Przewodniczącego Komisji stwierdził, że szkoda jest, iż tak się dzieje, bo w perspektywie jest tak, że w planach centrum medyczne ma Oddział Internistyczny, który posiada 37-40 łóżek. W tej chwili wykazane jest zdaniem radnego 56 łóżek, a na oddziale zatrudnionych jest tylko dwóch lekarzy / 1 etat dr.Osmólski, 1 etatu dr. Szczepańska / , okres przyjęcia pacjenta w związku z tym się wydłuża, nie ma komu dyżurować. Radny uważa, że sytuacja polityki kadrowej na powyższym oddziale została zupełnie zachwiana. Zdaniem radnego w przypadku, gdy na oddziale zostanie zmniejszona ilość łóżek to liczba przewozów wzrośnie.
Radny stwierdził także, że kwestia własnej bazy transportowej w ramach jednego z ZOZ-ów jest bardzo ważna.
Radna Otylia Skoczylas stwierdziła, że powinniśmy zaczekać aż wszystko zacznie odpowiednio działać, gdyż obecnie jest to za krótki okres, aby można coś powiedzieć . Umowa z firmą FALCK podpisana jest do końca roku 2004 i nie jest powiedziane, że nie będzie można wrócić do poprzedniego stanu lecz na takie decyzje potrzeby jest czas.
Radny Adam Martyniszyn stwierdził, że w Strzelcach Opolskich działa również firma FALCK i odbywa się to dobrze. Zdaniem radnego jednostka musi posiadać pod kontrakt z kimś kto będzie świadczył usługi przewozowe /czyli posiadał swoją dobrą bazę przewozową/.
Skarbnik odnosząc się do powyższych wypowiedzi stwierdził, że umowa z powyższą firmą przewiduje transport. Ponadto jak wyjaśnił Skarbnik szpital zabezpieczył się na wypadek przewozów w jedną karetkę.
Radny Piotr Wiecha analizując materiały przygotowane na posiedzenie komisji zapytał czy liczba świadczeń 247.000 na Oddziale Wewnętrznym wykazana w sprawozdaniu z wykonania kontraktu z Opolskim Oddziałem Wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia w lecznictwie zamkniętym za miesiąc styczeń 2004r. stanowi liczbę punktów.
Radny Adam Martyniszyn wyjaśnił, że liczba ta stanowi procedury, które posiadają określoną ilość punktów.
Radny Piotr Wiecha poprosił o aktualną informację kto jest ordynatorem poszczególnych oddziałów w szpitalu. Skarbnik poinformował, że ordynatorami poszczególnych
oddziałów są:
-Oddział Chirurgiczny - Aleksander Grigorjew,
-Oddział Ginekologiczno-Położniczy – Marek Rajca,
-Oddział Wewnętrzny – Janusz Osmólski,
-Oddział Dziecięcy – Lidia Tomanek,
-Oddział Laryngologiczny – Mirosław Misiak,
-Oddział Noworodkowy – Róża Bruzi-Bużowicz.
Radny Adam Martyniszyn stwierdził, że lekarze z I stopniem specjalizacji, którzy otrzymali propozycję pracy mieli zaproponowane bardzo niskie stawki płacy. Radny uważa, że przy takich niskich stawkach będzie trudno pozyskać lekarzy.
Ponadto radny powracając do sprawy firmy FALCK uważa, że ta firma również minimalizuje własne koszty jeśli chodzi o stawki . Taki dysonans jest zdaniem radnego również w Brzegu.
Zdaniem radnego taka koncepcja zaczęła górować również u nas i lekarze, którzy mogliby pracować w szpitalu przejdą do POZ-ów, gdyż w nich stawka jest większa o około 200,-zł.
/pogotowie, nocna opieka wyjazdowa itp./. Radny uważa, że nie można nagle burzyć czegoś, co funkcjonowało przez wiele lat. Można ewentualnie eliminować złe tzw. ,,punkty zapalne”.
Radny Wiktor Naumik zapytał ile powinno być łóżek na Oddziale Internistycznym.
Adam Martyniszyn wyjaśnił, że na populację Kluczborka, gdzie jest 64 tysiące osób potrzebne jest na każde 10tys.osób 10 łóżek, więc ogółem około 60 łóżek. Zdaniem radnego w chwili obecnej obserwuje się tendencję uciekania od tzw.ostrych łóżek internistycznych, gdzie jest szybka i dobra diagnostyka. Według radnego tych łóżek mogłoby być np.30,40
ale oprócz tego trzeba zabezpieczyć około 20 łóżek tzw. przewlekłej opieki /oprócz ZOL-u/ . Zdaniem radnego byłoby to dobre zabezpieczenie.
Ponadto radny uważa, że powinno się zwiększać liczbę łóżek w ZOL-u, gdyż społeczeństwo coraz bardziej się starzeje i będzie potrzebowało opieki paramedycznej. Według radnego powinno ich być co najmniej 50. Radny stwierdził również, że jeśli planuje się jakieś zmiany
np. związane z Pogotowiem to powinny być one w taki sposób zrobione, aby nie kojarzyły się one z kosztem społecznym, gdyż społeczeństwo jest zdezorientowane. Według radnego informacje dotyczące nocnej opieki ambulatoryjnej powinny być wcześniej określone i przekazane do prasy, publikatorów, gmin, sołtysów, burmistrzów w formie pism, ulotek. Społeczeństwo jest przyzwyczajone do pewnych standardów i zanim przyjmie zmiany to musi to potrwać.
Kolejno głos zabrał Pan Wicestarosta, który stwierdził, że w naszej sytuacji kluczborskiej nie można mieć zbyt dużej ilości łóżek, bo może dojść do tego, że nie będzie za co tych pacjentów leczyć.
Skarbnik odnosząc się do wypowiedzi radnego Adama Martyniszyna stwierdził, że popiera jego stwierdzenie o braku informacji lecz taka informacja powinna wyjść z gabinetu lekarskiego, a nie z powiatu. Każdy pacjent docierający do lekarza pierwszego kontaktu powinien taką informację od niego otrzymać.
Następnie głos zabrała radna Otylia Skoczylas, która stwierdziła, że lekarze powinni wyjść
w stronę pacjenta i informować go o tym, gdzie może uzyskać pomoc w godzinach popołudniowych i wieczornych lecz tego zdaniem radnej nie robią.
Ad.4.
Członkowie komisji zapoznali się z przygotowaną przez Wydział Ochrony i Promocji Zdrowia odpowiedzią /RP/K.Zdr-0055/20/2004 na wniosek komisji z posiedzenia w dniu
25 marca 2004r./ pisma nr: OZ-AT-8022/2-1/04 z dnia 01.04.2004r., OZ-AT-8022/41-1/04
z dnia 13.04.2004r., OZ-AT-8022/42-1/04 z dnia 13.04.2004r./ . Powyższe pisma zawierają:
sprawozdanie finansowe z działalności SPZOZ ZOZ w Kluczborku za okres styczeń-listopad 2003r., wstępną wersję sprawozdań finansowych SPZOZ ZOZ za rok 2003- za okres od 01.01.2003r.-30.11.2003r. oraz za okres 01.12.2003r.-31.12.2003r., bilans, rachunek zysków
i strat, przepływ środków pieniężnych, zestawienie zmian w kapitale /funduszu/ własnym, analizę wykonania kontraktu z OOWNFZ przez SPZOZ ZOZ w Kluczborku za miesiąc grudzień oraz styczeń-grudzień 2003r., sprawozdanie finansowe SPZOZ ZOZ w likwidacji
za miesiąc styczeń oraz okres styczeń-luty 2004r, przychody i koszty, rachunek zysków
i strat, wykonanie kontraktu z OOWNFZ za styczeń 2004r., przychody i koszty, rachunek zysków i strat, wykonanie kontraktu OOWNFZ za okres styczeń-luty 2004r.
Kolejno głos zabrał Przewodniczący Komisji, który zapytał dlaczego zostały zlikwidowane jednostki, które przynosiły dochód /pogotowie, które posiada wykonanie + 6 tys. itp./.
Pani Prezes poinformowała, że w pogotowiu ratunkowym za miesiąc styczeń wykonanie wynosi + 6tys. z takiego powodu, że przyjmowani byli ambulatoryjnie, całodobowo pacjenci z POZ-ów i za ten miesiąc otrzymano odpowiednie środki finansowe. Ponadto Pani Prezes wyjaśniła, dlaczego pozbyto się pogotowia. Pani Prezes stwierdziła, że w związku z tym,
iż komornik zajął 500 tys.zł i zabrakło środków finansowych na podstawowe jego funkcjonowanie trzeba było znaleźć wyjście z tej sytuacji. Ponadto przeprowadzona została kontrola z NFZ, która zakwestionowała fakt, że nie posiadamy dwóch ważnych urządzeń
w wyposażeniu jednej z karetek, które zlecono nam w ciągu 30 dni zakupić. W związku z brakiem środków finansowych nie dokonano zakupu powyższych urządzeń.
Powyższe fakty miały wpływ na to, że podpisano umowę z firmą FALCK, który złożył ofertę do NFZ na kontraktację usług z zakresu Pogotowia Ratunkowego na naszym terenie.
Umowa ta została podpisana na korzystnych warunkach czego przykładem jest fakt, że w SPZOZ 1km kosztował -3.50,-zł, a w FALCK-u –1.45,-zł + VAT, została również wynegocjowana cena pracy lekarza, która wynosi 5,50,-zł.
Przewodniczący Komisji poprosił o wyjaśnienie jak wygląda zabezpieczenie personalne na Oddziale Wewnętrznym oraz sprawa ograniczenia ilości łóżek.
Pani Prezes wyjaśniła, że nie można odzwierciedlać wypracowania kontraktu ilością łóżek.
Zdaniem radnego jeśli jest 56 łóżek, a obłożenie wynosi 88% to można wywnioskować, że zapotrzebowanie na łóżka jest duże.
Pani Prezes odnosząc się do wypowiedzi radnego stwierdził, że kiedy była mowa o redukcji łóżek chirurgicznych z 45 na 24 wszyscy byli temu przeciwni, gdyż obawiano się, że pacjenci nie będą mieli gdzie leżeć. Zdaniem Pani Prezes w chwili obecnej z perspektywy trzeciego miesiąca widać, że nie chodzi tu o ilość łóżek. Na dzień dzisiejszy jak poinformowała Pani Prezes na Oddziale Chirurgicznym zmieniły się metody operatywy, pacjenci po zabiegach leżą od 3-5 dni, nie notuje się zakażeń, infekcji, a kontrakt na dzień dzisiejszy jest wypracowany w 100%. O tym czy kontrakt zostanie wypracowany zdaniem Pani Prezes decyduje nie ilość łóżek lecz lekarze tam pracujący i organizacja pracy na oddziale.
Pani Prezes odnosząc się do zapytania w sprawie personelu stwierdziła, że jeśli jest dobra organizacja pracy i każdy ma swoje miejsce to okazuje się, że obecna ilość personelu jest wystarczająca.
Radny Adam Martyniszyn stwierdził, że mała ilość łóżek na Oddziale Wewnętrznym będzie wpływała na poziom zabezpieczenia medycznego populacji zamieszkującej powiat i dlatego w tej sprawie powinny być rozesłane informacje do szpitali ościennych ze wskazaniem, gdzie pacjent może szukać pomocy.
Skarbnik poprosił o wyjaśnienie jak przedstawia się poziom finansowania dla lekarzy, gdyż było z tego tytułu wiele słów krytyki.
Pani Prezes wyjaśniła, że nie może dochodzić do sytuacji, aby ktoś zarabiał 8 tys.zł.
Wszyscy lekarze jak poinformowała Pani Prezes otrzymali podwyżkę wynagrodzenia, ordynatorzy na poszczególnych oddziałach również. Nie są to zdaniem Pani Prezes małe podwyżki.
Pani Prezes stwierdziła, że jest pełna uznania dla dr Janusza Osmólskiego jeśli chodzi o pracę na Oddziale Wewnętrznym. Oprócz doktora na 1 etatu pracuje jeszcze jeden lekarz i dwóch lekarzy pełniących jedynie dyżury.
W najbliższym czasie na oddział zostanie przyjęty doktor z drugim stopniem specjalizacji
z interny i pierwszym stopniem specjalizacji z chorób zakaźnych z Opola, który będzie pracował w pełnym wymiarze czasu . Ponadto były przeprowadzone rozmowy z kardiologiem z Akademii Medycznej, który będzie konsultował pacjentów kardiologicznych .
Kłopoty istnieją jedynie na Oddziale Pediatrycznym, gdzie został jeden lekarz /dr.L.Tomanek/ ponieważ pozostali po złożeniu im propozycji pracy odmówili.
Ponadto Pani Prezes stwierdziła, że w całej tej sytuacji nie widzi pomocy lekarzy z zewnątrz. Zdaniem Pani Prezes lekarze ci nie wykazują chęci pomocy.
Skarbnik poprosił Panią Prezes o wyjaśnienie czy prawdą jest, że Pan Ordynator z Oddziału Ginekologicznego nie przyjął warunków pracy w nowej spółce. Pani Prezes wyjaśniła, że takich informacji nie można udzielać, gdyż jest to tajemnica spółki. Zdaniem Pani Prezes były ordynator otrzymał 3 miesięczne wypowiedzenie jak pozostali pracownicy. Po ukazaniu się ogłoszenia w gazecie o nowych przyjęciach do spółki lekarze, którzy chcieli podjąć pracę złożyli swoje podania. Podczas weryfikacji podań każdy z chętnych kandydatów na ordynatorów miał przedstawić Zarządowi Spółki projekt pracy oddziału w spółce.
Na ginekologię zostały złożone trzy oferty lekarzy chętnych do podjęcia tego stanowiska.
Wybrana została kandydatura dr M.Rajcy.
Ponadto Pani Prezes poinformowała, że po dokonaniu wyboru ordynatorów na poszczególnych oddziałach pozostawiono im możliwość dokonania wyboru kadry z jaką chcą współpracować.
Radny Piotr Wiecha poprosił o informację ile osób obecnie zatrudnionych jest w spółce oraz ile osób liczy księgowość.
Pani Prezes poinformowała, że na dzień dzisiejszy zatrudnionych w spółce jest 162 osoby, admininistracja 7 osób i księgowość 2 osoby.
Radny Adam Martyniszyn zapytał jak przedstawia się obecnie sytuacja funkcjonowania Poradni ,,K” na terenie Wołczyna. Kiedy powyższa poradnia zacznie działać w nowym już miejscu /ZOL/.
Pani Prezes wyjaśniła, że poradnia ma zacząć działać od maja, gdyż obecnie musi się przenieść do nowego budynku. Lekarz zatrudniony w tejże poradni będzie pracował zamiast na oddziale 7.35 to 5 godz., a na pozostałych godzinach będzie zatrudniony w w/w poradni. Innej możliwości funkcjonowania poradni nie ma, gdyż utrzymanie dwóch poradni /Kluczbork i Wołczyn/ za kwotę 8.500,-zł miesięcznie jest niemożliwe.
Pani Prezes poinformowała, że ta poradnia będzie funkcjonować od maja pomimo trudności dwa razy w tygodniu, gdyż środowisko zamieszkujące teren Wołczyna jest bardzo biedne i tamtejsze kobiety potrzebują stałej opieki.
W związku z docierającymi do radnego Adama Martyniszyna informacjami dotyczącymi kontroli NIK-u w latach 1999-2003r. radny poprosił o informację związaną z rozliczeniem zakupu sprzętu komputerowego oraz oprogramowania dla SPZOZ.
Skarbnik wyjaśniając stwierdził, że protokół z przeprowadzonej kontroli w starostwie jest dostępny u niego i można go zobaczyć i te rzeczy sprawdzić, a protokół z kontroli NIK przeprowadzonej w SPZOZ jest u Pani Likwidator również dostępny. Ponadto Skarbnik wyjaśnił, że w 2002r. została przekazana dotacja ministerialna z której część środków /100tys.zł/ została przeznaczona na informatyzację szpitala. Środki te po otrzymaniu dotacji zostały przez Skarbnika przekazane do SPZOZ i za nie zapłacono część kosztów oprogramowania.
Radny Adam Martyniszyn stwierdził, że takie sprawy powinny być wyjaśniane, gdyż społeczeństwo tego oczekuje. Innych spraw nie poruszano.
W związku z wyczerpaniem porządku posiedzenia Przewodniczący Komisji podziękował wszystkim za udział. Na tym protokół zakończono.
Przewodniczący Komisji
Andrzej Jung
Załączniki (1) | Metadane | Drukuj | Historia zmian |
Metadane
Data utworzenia: | (brak danych) |
Wprowadził do systemu: | Strzelczyk Joanna |
Data wprowadzenia: | 2004-06-01 08:28:04 |
Opublikował: | Piekiełek Jan |
Data publikacji: | 2004-06-17 12:33:59 |
Ostatnia zmiana: | 2013-04-24 13:29:35 |
Ilość wyświetleń: | 2093 |